Czyli tak. Mrugania, przygasania nie zanotowałem. Zawieszenie się obrotów owszem, gdy jest zimno i zimny silnik występują takie zawieszenia (benzyna). Zauważyłem, że jak mam włączone ogrzewanie przedniej szyby to mi śmiesznie pływa obraz za szybą (Mk III tak nie ma). Normalnie jakbym wziął dwa machy trawy. Jak wyłączam ogrzewanie- efekt znika.
Zastanawiam się czy nie założyć osobnego wątku na dziwactwa nowego Mondeo. Na przykład: spadł śnieg, zmiatam śnieg, zmiatam, odchylam wycieraczkę by sprzątnąć podszybie i się nie da! Co za cholera? Wącham, wącham, sprawdzam drugą wycieraczkę- nie da się. Zostawiłem. Poczytałem instrukcję,a tam stoi, że aby wymienić wycieraczki należy wprowadzić je w tzw tryb serwisowy. Wtedy również można oczyścić podszybie. Robi się to tak: Włączyć silnik. Wyłączyć silnik i szybko wajcha wycieraczek na dół i trzymamy, aż te się podniosą. Magia
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Na szczęście tylna wycieraczka jest nadal "analogowa" i nie trzeba żadnych szamańskich zaklęć by ją odchylić.
Albo inny numer: Machina ciągle mnie stresuje na postoju, jak jest wyłączony silnik jakimś szuraniem w zamkach i mruganiem włącznika ESP. Coś mu się tam uzbraja, rozbraja, coś on tam główkuje, przelicza, a ja nic nie rozumiem i czekam kiedy uruchomi alarm. Dotąd jednak nie uruchomił. Wszystko cichnie jak uruchamiam silnik
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.