Dzisiaj byłem w warsztacie gdzie, wydawało się, że dadzą sobie radę. Powyciągali odpowiednie narzędzia, które ja widziałem pierwszy raz w życiu/ a coś się w życiu widziało
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum./. Niestety pomimo, że dwóch mechaników próbowało wymienić tę "nieszczęsną" sondę nie dali rady. Zaproponowano po majówce zostawieni samochodu na cały dzień a może i dwa, celem demontażu elementów podwozia, aby wymienić tę sondę / tylna, prawa/. Aż się boję myśleć jakie to będą koszty. I co tu dalej czynić ?