Odp: Pokrywa silnika nie chce się zamknąć.
Jakiś czas temu maska ciężko mi się zamykała. Smarowanie nic nie dało. Kupiłem więc używany zamek maski na Allegro i tak sobie na działce czekał. Któregoś razu coś robiłem przy aucie i już miałem jechać, ale nagle maska nie chciała się zamknąć.
Trzaskanie, dopychanie nic nie dawało. Po 30 min męczarni przypomniałem sobie o zapasowej części i wymieniłem. Teraz chodzi płynnie.
Starą część zabrałem do domu. Fakt była cała w brudzie i starym smarze. Dokładnie ją umyłem, każdy element i ponownie nasmarowałem kluczowe części i ręcznie w imadle za pomocą śrubokrętu próbowałem wymusić działanie zamka. Nic, totalnie nic się nie działo. Wkładałem w to całą siłę ramion i nic, zero efektu. A nowy, choć używany element mogłem przed wymianą dosłownie w dłoni śrubokrętem zamknąć i otworzyć.
Stare tak zapieczone na amen, że szok. Finalnie wywaliłem starą część do kosza.
Samą sprężynę próbowałem potem rozciągnąć dla testów. Nie drgnęła nawet o mm jak jeden jej koniec przymocowałem do sztaby konstrukcji a drugim za pomocą dźwigni ciągnąłem, chciałem sprawdzić ile siły muszę włożyć w jej choćby lekkie rozciągnięcie. Nic nie wskórałem.
|