salom

Nawet jak będziesz mial temperaturę otoczenia minus 25 stopni,i samochód bedzie stał ze dwa dni na mrozie, to i tak jak wł aczysz tryb serwisowy, to będziesz miał plus 30 stopni. Bo komputer nie mierzy temperatury otoczenia, tylko temperaturę silnika, ale od plus 30 stopni, i w miarę nagrzewania silnika, jak temperatura płynu w silniku dojdzie do plus 30 stopni, to wtedy wskażnik komputerowy rusza, i pokazuje faktyczną temperaturę płynu w głowicy, bo tam jest umiejscowiony czujnik. A temperatura jaką podałem, waha się w rytm włączania i wyłączania wentylatorów. Temperatury wskazane powyżej 110 stopni, nawet do 130, nie jest to normalne, i trzeba szukać przyczyny takiego zachowania sie nagrzewania silnika.Całe lato robiłem próby i doświadczenia z podobnym problemem, co opisałem na Forum.