Witajcie ponownie. U mnie problem rozwiązany. Na szczęście obyło się bez wydatków i wizyt u mechaników, którzy pewnie wymienili by pół auta a i tak nie znaleźli by problemu...
Do rzeczy. Problemem nie było żadne połączenie przy DPF, czujniki ok, wiązki ok, nie był to też wąż od czujnika różnicowego spalin - tam nie ma bata by coś się stało - leci to stalową rurką która przekształca się w gruby gumowy wąż, by potem aż do sensora lecieć stalową rurką i przed samym sensorem jest małe gumowe kolanko. U mnie tam również wszystko było ok.
Stąd też mój wzrok powędrował do czujnika ciśnienia różnicowego, który znajduje się... na bocznej ściance obudowy akumulatora, pomiędzy blokiem silnika a aku. Co się okazało czujnik jest sprawny, a problemem był... przetarty i praktycznie przerwany kabel tej wiązki... Niestety Ford wg mnie się kolejny raz nie popisał i zrobił wiązkę silnika metodą chałupniczą - ba, to nawet ja metodą chałupniczą zabezpieczyłbym ją dokładniej. Była również jakaś akcja serwisowa dotycząca tej wiązki, mój samochód niby ją przeszedł, ale jak widać akcja akcją a realia swoje.
Co konkretnie i gdzie uległo uszkodzeniu? Postaram się to opisać dokładnie i wrzucić foty.
Górą silnika leci wiązka główna zasilająca wtryski i całą masę czujników. Jest ona jakby w takim plastikowym czarnym korytku zabezpieczającym, potem idąc w kierunku aku, korytko skręca, kończy się a wiązka leci w dół obok pompy CR i w stronę grodzi. Z racji że korytka już nie ma, dalej leci to w peszlu. Za pompą CR następuje rozdzielenie tej wiązki na 3 - jedna do zaworku pomiarowego w pompie (nie ma szans jej odpiąć a przydało by się bo naprawa była by dużo prostsza, ale dostęp tragedia), druga do wspomnianego czujnika ciśnienia różnicowego, a trzecia nie wiem do czego (jeszcze). Sęk w tym że Ford to rozwidlenie wykonał fatalnie - przyoszczędził 1-2cm peszla i niedbale zaizolował na okrętkę ten "trójnik" kablowy. Efekt - kabelki były praktycznie na wierzchu, od temperatury w komorze silnika izolacja zrobiła się twarda jak beton, pękła, i koniec peszla na którym ten kabel spoczywał, dokonał dzieła - przeciął całkiem przewód. Po dalszej inspekcji okazało się że drugi z trzech kabli sygnałowych do czujnika, już miał pękniętą izolację... Więc winny znaleziony. Naprawa to mozolne rozbebeszanie wiązki z peszla, przy mocno utrudnionym dostępie, ucięcie uszkodzonych kabli i zarobienie nowych, lutowanie, koszulki termo itp. Ważne by miejsca lutu zrobić w innym miejscu niż to w którym wiązka się zagina i pracuje. Innej opcji niż lutowanie nie widzę - chyba że ktoś chce wyciągać całą wiązkę komory silnika aż pod ECU... Dołożyłem więcej peszla (miałem na stanie), zaizolowałem, nieco inaczej to poprowadziłem i autko ożyło. Wskazania czujnika wróciły do normy, zero błędów, a poziom dpf_load spadł po 5km z 69% na 51%. Jeśli więc ktoś miałby podobny problem - zachęcam do dokładnej inspekcji tej wiązki. Na koniec obiecane zdjęcia.
Tak wyglądały odczyty z czujnika przed naprawą - mocne skoki ciśnienia na jałowym i przy 2000rpm - widać że styk był marny i świrował.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A tak wygląda to nieszczęsne miejsce gdzie wiązka:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
I cały proces rozbebeszania...
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Oczywiście nie obyło się bez ofiar... Ford i jego plastiki - ułamałem zatrzask wtyczki czujnika DPF, na razie podkleiłem i trzyma. Ale trwają poszukiwania, więc jeśli ktoś z Was dysponuje taką albo ma jakieś namiary to będę mega wdzięczny. Wtyczka wygląda tak:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Bardzo dziękuję Wam za wszystkie sugestię, w szczególności dziękuję koledze
@
cezarg1410
który podratował mnie odczytami z czujników i "wsparciem techniczno - mentalnym"
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.