Cytat:
Napisał stachumal
...wina bezspornie leży po stronie kierowcy wyprzedzającego na tym skrzyżowaniu gdyż nie ma on prawa wykonywać manewru wyprzedzania.
|
Tu mamy przykład fachowej interpretacji zdarzenia drogowego na podstawie kodeksu. Ja mam w związku z tym pytanie, czy skręcający nie ma przypadkiem obowiązku upewnienia sie czy pas który chce przekroczyc jest wolny?
Przedstawie Ci inną historyjke w której według Ciebie winny bedzie jadący "prawidłowo"
Np. jade sobie w terenie zabudowanym drogą z pierwszenstwem z prędkością 80km/h i nagle gosc wyskakuje mi z drogi podporządkowanej, kolizja gotwa. Według tego co piszesz winny będe ja bo przeciez nie mam prawa przekroczyc 50km/h w terenie zabudowanym.
wystarczy logicznie podejsc do tematu i wziąść pod uwage wszystkie okolicznosci, a nie wyczytac z kodeksu punkciki i wkleic, bo nie chodzi tu o to komu sie nalezy mandat za złamanie prawa tylko kto jest sprawcą kolizji drogowej