Re: [MK3]Stukające koło dwumasowe i problem z rozrusznikiem
Z rozlatującym kołem dwumasowym można by polatać i 50 tys. km od stwierdzenia pierwszych objawów.
Tylko kto wytrzyma co 1 tys. km czyszczenie rozrusznika z opiłków i coraz większy hałas w kabinie i niepowtarzalne wrażenia przy ruszaniu i przy jeździe ,,na półsprzęgle"?
Wytrzymałem 20 tys. :565: i ... wymiana dwumasy, łożysko ledwie zipie, docisk i tarcza sprzęgła w dobrym stanie :fcp1 ale na wszelki wypadek - też została wymieniona.
__________________
---->
|