Temat: TDCi + LPG
View Single Post
Stary 29-05-2008, 10:41   #4
Wara
ford::average
 
Avatar Wara
 
Zarejestrowany: 14-12-2006
Skąd: Warszawa
Model: Escort
Silnik: 1.6D
Rocznik: 1987
Postów: 126
Domyślnie Re: TDCi + LPG

Swego czasu drążyłem ten temat na forum drewnozamiastbenzyny. po zebraniu wszelkich nformacji z kraju i świata:
Można zamist samym ON zasilać dodatkowo LPG ale w ilościach 80%/20% Instalacja taka jak zwykła gazowa nawet pierwszej generacji.. ot gaz podawany razem z powietrzem, oczywiście potrzebny jest komputer, ktury to wszystko będzie dokładnie dobierał do obrotów i temperatury. Były plany stosowania tego w silnikach maszyn rolniczych, podobno na świecie prowadzi się badania nad sporymi silnikami "wielopaliwowymi" które mają pojemności rzędu 5l moc 200Km i niezwykła wytrzymałość, przebiegi międzyremontowe rzędu 1,5mln Km.
Załorzeniem było, żeby LPG który ma ciut inne właściwości niż ON (inne warunki w których ulega zapłonowi) Stanowił mieszankę która będzie się spalała nie jednocześnie ale stopniowo, najpierw zapłon małą dawką ON następnie od zapalonego ON zapłon LPG. Ale to już zostało przeskoczone przez technologie wielokrotnego wtrysku (np multijet fiata-podział na dawkę inicjującą, właściwą i dopalającą)
Dodatkowo idea żeby zapłon następował od małej inicjującej dawki ON a właśniwe spalanie opierało się na znacznej ilości LPG. (w planach przeróbki siników Ursusa było nawet wstawienie mniejszych wtryskiwaczy ON)
W ten sposób rzekomo miała powstać możliwość zastąpienia 60-80% ON przy pomocy tańszego paliwa jakim jest LPG. To okazało się niemożliwe bo LPG ma znacznie większą temperaturę spalin i w seryjnym dieslu by wypaliła wszystko począwszy od uszczelki aż po zawory i pewno układ wydechowy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja robiłem próby na wolnossącym dieslu ford 1.6D z manualnym dodawaniem stałej dawki gazu, wzrost mocy był ledwo ledwo, ponadto bez obciążenia występowało spalanie stukowe.
Jednakowy wzrost mocy można było jak się potem okazało osiągnąć przez minimalne zwiększenie dawki ON na pompie wtryskowej.




A tak teoretyzując, to zmniejszenie sopnia sprężania by spowodowało że nie było by zapłonu, chociaż zmniejszyłoby temperaturę spalania.
Do sterowania instalacją w TDCi potrzeba by było komputera, który zbierałby informacje z
-czujnika temperatury silnika
-czujnika temperatury zasysanego powietrza
-przepływomierza
-czujnika temperatury spalania czy sondy lambda
-czujników spalania stukowego

potem musiałby w zalerzności od tych parametrów dobierać proporcje ON do powietrza, kąt wtrysku w zalerzności od obciążenia silnika i jego temperatury i jednocześnie dodatku LPG, osobno ustalać parametry wtryskiwania gazu.

Gdyby takie coś załorzyć do nowoczesnego silnika diesla to jego awaryjność zrównała by się z.. polonezem w gazie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.



Ale jedna wiadomość.. bez elektroniki i tego całego sterowania to sobie morzna zasilić diesla np w generatorze elektrycznym który ma stałe obciąrzenie i obroty Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jedyne sensowne zastosowanie


p.s jak masz takie zapędy do przerabiania TDCi to może od razu pomyslisz o gazie drzewnym zamiast LPG Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wara jest offline   Odpowiedź z Cytatem