Nic nie jest wieczne. Moja pompa padła na 159 tyś.
Po regeneracji auto lepiej się zbiera a silnik pracuje ciszej i równiej.
W niedzielę wróciłem z trasy i spalanie wyszło 4,5.
Przed uszkodzeniem zaobserwowałem, że na jałowym obroty troszkę pływały i auto po zmianie biegu trochę szarpało.
|