Cytat:
Napisał laskala
Powyższe posty skłaniają do zadania kolejnych pytań:
- Czy jest możliwość sprawdzenia pompy- w jakim jest stanie, ile może jeszcze pociągnąć itp....?
-Jak przedłużyć żywot pompy?
-Czy rozważać profilaktyczną wymianę (regenerację) pompy, bo lepiej niech to zrobię na miejscu niż 600km od domu?
-Czy rzeczywiście nie da się uniknąć naprawy pompy (według "dwoje19" to tylko kwestja czasu).... czy jednak są szczęśliwcy, który tego uniknęli
Dziękuję za odzew
pozdrawiam
|
Myślę że szczęśliwców którzy unikneli awarii pompy nie ma...a to dlatego,że są to silniki młode i chyba nie mają więcej przejechane niż 200.000km.No bo szczęśliwcem mógł by być dopiero ten kto by przejechał na tym silniku 500.000km (czyli całkowicie zużył silnik) :fcp3 .
Profilaktyczna naprawa nie ma sęsu,bo nie wiadomo czy tobie akurat zdaży się to przy 150.000 czy przy 300.000km i czy wogule się przydarzy.
Według mojego mechanika liczba kilometrów przejechanych do awarii jest zależna od tego czy jeżdzi się w trasie czy po mieście.Chodzi o to że taki sterownik jest przeznaczony na np. ileś tam tysięcy odpaleń auta i jak było często odpalane to szybciej się "wyczerpie"...ale to są słowa mojego mechanika,nie moje bo ja się na tym nie znam :fcp11 .
[ Dodano: 2007-09-05, 03:55 ]
Cytat:
Napisał p.doppler
Więc i ja podzielę się swoim doświadczeniem:
Zatankowałem "SZAMBO" - tak bynajmniej stwierdził "BOSCH".
Wakacje - urlop - 600km. od domu - auto zaczyna ciężko palić i jest coraz słabsze. Szybka wymiana filtra paliwa u mechanika i niestety - za późno! 100 kilometrów dalej pada pompa i dowidzenia. Z filtra mechanik wylał 50gr. wody.
"Bosch" - za samą diagnozę pompy kasuje mnie 250zł. Zaś za regenerację życzą sobie 6000zł. PARANOJA! Znajduję inną pompę używaną za 1400zł.
Kupno pompy - wymiana - telefony po całej polsce - holowanie - kodowanie: łączny koszt wyniósł mnie 3000zł.
Odpukać >>> auto jeździ.
Pozdrawiam
|
Trochę dużo ci wyszedł ten koszt naprawy z tą używaną pompą zwłaszcza,że nie masz pewności czy ten sterownik w twojej używanej pompie nie padnie za jakiś czas.Myślę,że najleprzym wyjściem jest wymiana na nowy bo podobno są wzmocnione i nie powinno być już z nimi kłopotów...no ale kto to wie? :fcp4 .