EUREKA !
znalazłem przeciek po 4 godz. wnikliwego szukania.
ale do rzeczy ...
wsaidamy do auta podczas gdy druga osoba leje po szybie umiarkowanym prysznicem. Po stronie pasażera ( teraz przyszło mi do głowy że nie sprawdziłem drugiej strony ) delikatnie odchyliłem maskownicę, która maskuje miejsce styku szyby z karoserią / słupkiem auta. Najlepiej widać w nocy przy pomocy latarki. Widzimy wtedy prawie całą linię styku szyby z karoserią a dokładnie wygląda to tak :
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu - uszczelka
SSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS - szyba
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu - uszczelka
kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk - klej około 3 mm, choć nie na całej długości jest taka sama warstwa kleju
widać wtedy jak na dłoni jak krople wielkości około 1 [cm] !!! lecą jadna z adrugą wzdłuz lini styku szyba-karoseria. Potem jest długo nic i po około 10 - 15 min pojawia się woda na krawędziach
Dmuchawy a następnie na po kolejnych 5 min jest już na dywaniku pod nogami
Mam nadzieję że to jedyny przeciek i po ponownej wymianie szyby będzie OK.
Przy okazji znalazłem pewnien prosty sposób
jak sprzwdzić czy przeciejk jest przez filtr kabinowy- 1. odkrecamy 3 srubki mocujące schowek
- 3. zdejmujemy cały schowek
teraz widać całą dmuchawę
- 4. przyciskiem Obieg Wewnętrzny otwieramy przesłonę w dmuchawie, która odcina dopływ powietrza z zewnatrz,
- 5. teraz ponownie ja otwieramy tym przyciskiem ale równoczesnie blokujemy paluchem aby nie zamknęła się całkowice
- 7. teraz swiecąc latarką widzimy kanał wlotowy powietrza do komory dmuchawy
- 8. teraz druga osoba leje po szybie, oczywiscie wodę a my patrzymy czy nie pojawi się ta woda w tym wlocie.
pozdrawiam i życzę ZERO usterek.