Ja takich objawów nie mam zimą, ale latem puszczenie na szybę zimnego z klimatyzacji (nie musi być wcale klimatronik - wystarczy ręczna), czyści szybę momentalnie.
Szyba grzana (której nie mam ale widziałem w akcji) jest o tyle fajna, że nie musisz niczym szyby przykrywać zimą. Po prostu wsiadasz, odpalasz ogrzewanie i po paru minutach zgarniasz wycieraczkami.
|