[Dzyrooo]

Witam serdecznie. To mój pierwszy post na tym forum. OD wrzesnia posuadam VW Sharana. Niestety forum sharana nie mogłem znaleść i dzisiaj całkiem przypadkiem natknąłem sie na to forum z czego jestem bardzo szczesliwy gdyz mam dwa małe problemy.
1. Pierwszy to prawdopodobnie stara spiewka na forum ale mam nadzieje ze nie bedziecie mieli miz za zle jesli jeszcze raz zadam to pytanie. Jakie łaczniki stabilizatora zastosowac w moim autku?? 2 miesiace po sprowadzeiu z niemiec padły obydwa wymieniłem na "sredniej klasy " jak to okreslił mechanik (ok 35 zł za szuke) i nie pojeździłem 3 tygodnie i znowu stukają. Fakt ze robie duzo kilometrów miesiecznie bo ok 10 tys no ale 3 tyg to chyba troche za malo. Jakiej firmy byscie poradzili załozyc??? W sklepie powiedzieli mi ze jakiejs firmy (niestety nie pamiętam dokladnie nazy ale miało końcówke ford) po 83 zł sztuka.
Znalazłem tez na allegro jakies niby cale metalowe wzmocnione plskie po 22 zl ale tak na prawde to domyslam sie co to za "towar" chociaz powiem szczeze ze jestem ciekaw czy nie były by lepsze niz te które mam teraz.
2. Drogi problem jest chyba znacznie powazniejszy chociaz mój mechanik twierdzi ze to nie groźne. Czesto jak jade to nagle zaczyna migac kontrolka od świec (ta zółta spirala oznaczająca grzania sie świec). I tak sobie mróga az nie zgasze samochodu. Czasami dzieje sie to po 20 km czasami po 120 czasami podczas ruszania czasami podczas hamowania i w miescie i w trasie (chociaz w miescie częśćiej). Ktos mi kiedys powiedział Ze to moze byc spalona jedna świeca ale sprawdziłem i wszystkie są ok. Co wy byście poradzili??
Serdecznie pozdrawiam i życze wszystkim dobrago 2007 roku. Aby nasze autak przysparzały nam samego komfortu i omijały serisy i mechaników szerokim łukiem.
Pozdrawiam Dzyrooo