Kto nie ryzykuje ten w więzieniu nie siedzi.
Przeczytałem artykuł - owszem. Moja wiedza się tu kończy. Mam lubryfikację i myślę , że te 150 tyś. minimum napewno na gazie zrobię bez ingerencji w silnik. Nawet jeśli będę musiał wymienić głowice w silniku czy podszlifować zawory to i tak będę do przodu finansowo.
Ja zaryzykowałem a jak będzie czas pokaże.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.