Wszysto zalezy od tego jak monterzy podejda do tego co mają zrobic , najgorzej jak sie zachowuja tak jak wiekszosć , wiec złapać nastepnego klienta .
Przypomne ze monter powinien przed załozeniam instalacji zabrać samochód na warsztat i sprawdzic prawidłowosc działania sondy lambda i zrobic analize spalin , by coś wiedzieć o silniku . wiekszosc robi tak ze dzwigaja maske do góry i juz wiedzxą ile bedzie dana instalacja kosztowac ! Pytanie tylko czy bedzie sie na tym jezdzic ??? Wiekszosc monterów ma to w dupie , a jak sie przyjezdza na regulacje to piernicza o niedobrym gazie jakoby sie zatankowało i inne cuda wymyslaja ! a to kable złe a to swiece złe , a to filtr wymienic trza , itd,
moi znajomi , bez wymiany tego wszystkiego , nie podejmują sie zakładania gazu w niektórych autach i koniec kropka !!! wazne jest też ze na gazie przerwa na siwecach musi byc ciut mniejsza od takiej jak na benzynie producent zaleca itd, kruczków wiele !!
|