Cytat:
A o co chodzi poziomem oleju?
Może być za wysoki i nadmiar jest łapany do spalania z dislem. Dobrze rozumiem?
|
Na początku jeździłem jak benzyną, bezstresowo włączałem i gasiłem, myśląc że ten proces wypalania odbywa się w tle i nie mam na to wpływu. Tak nie było, wyłączanie samochodu w trakcie wypalania prawdopodobnie doprowadzało do cofania niespalonego paliwa i przybywania oleju w silniku. Na szczęście komputer na czas o tym powiadamał i zmieniałem olej co kilka tysięcy. U mnie jest brak jakiejkolwiek informacji o wypalaniu i minęło trochę czasu zanim je zacząłem wyłapywać, do tego doszła aplikacja na telefon, którą monitoruje stan zapchania dpf (nowe fordy podobno mają coś takiego w menu na zegarach).
Co do interwałów wypalania to jest tak, że jak zapchanie filtra zbliża się do 100% i jazda jest po mieście to wypalanie będzie uruchamiało się co chwila. Powodem są złe warunki dla komputera, co powoduje, że wypalanie będzie zbyt krótkie i niewydajne. Kawałek prostej drogi przy rozgrzanym silniku spowoduje aktywację wypalania, a za chwilę kilkukrotne stanie w korku lub na światłach spowoduje dezaktywację. Ja nie dopuszczam, żeby zapchanie przekroczyło 150% (na aplikacji) - już poniżej 100% robię 15-20 minut trasy na 2-2.5 tys. obr. i wypalam do 0%. Ważne żeby zapchanie było na poziomie zbliżonym do 100%, bo jak kiedyś pojechałem w planowaną trasę z zapchaniem na poziomie chyba 50-60% to przejechałem 600km bez wypalania. Włączyło się dopiero w mieście.
Podobno to normalne, takie teraz czasy itd. Niby jest komputer, a muszę robić tyle dodatkowych rzeczy żeby później nie robić w serwisie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.