[Mateo03]

Panowie, dzisiaj jeszcze raz zrobiłem jazdę testowa, nieco dłuższa i mam nowe obserwacje. To nie jest do końca trzęsienie budą, a trzęsienie czuć na fotelu przy mocniejszym przyspieszaniu, np. Jadę 80 km/h i wrzucam 5 bieg, jak przyspieszam delikatnie to jest ok, a jak mocniej to czuć te drżenie, jeśli natomiast zrzucę na 4 i przyciskam do 3 tys obrotów albo wyżej to nic nie czuć. Tak samo z 5 na 6 bieg przy prędkości ok 110-120. Przyspieszaniu do ok. 70 km/h nic nie czuć, jest wszystko ok.
Dodatkowo przy zapaleniu auta (podobno nie palony cały poprzedni dzień) miałem wrażenie jakby układ paliwowy był zapowietrzony. Czy to możliwe że drżenie jest efektem jakiś problemów z paliwem czy to raczej coś z przegubem? Opony są też 235/60 R16, nie są trochę za szerokie, czy one mogą mieć wpływ?