Cytat:
podzielę się garścią informacji.
|
Mam podobne spostrzeżenia, z tą różnicą że silnika nie trzeba przestawiać na zębatkach a starczy go obrócić. Z pewnym oporem ale daje się go ustawić. Faktycznie dojechanie do końca zakresu czyli do oporu gdzie pojawi się na drodze dźwigni biały powoduje napięcie i dźwignia się z czasem uszkadza, czesciowo temu można zaradzić nieco przestawiając silnik ręcznie żeby za daleko nie jechał bo moim zdaniem z czasem właśnie za daleko próbuje się pchać. Co do dźwigienki drukowanej… jakie kupiłeś? Ja takie biale. Nie mogłem jej spasować i musiałem podpiłować żeby założyć ten biały plastik. Jak podpiłowałem to… okazało się że ramię się osłabiło i po kilku dniach pękło. A Ty kupiłeś idealnie spasowane? Podrzucisz link do aukcji?