Jestem po kilku dniach używania auta po wyłączeniu ASS i BMS poprzez oprogramowanie dzięki koledze
@
mayak
.
Pierwszy efekt? podniesienie poziomu bazowego o 10% do 50%. Przed zmianą aku był ładowany 40-50, obecnie 50-60. Jednakże poza tym, patrząc na wskazania z pudełka, sposób i poziom ładowanie nie uległ jakiejś znaczącej zmianie :-(
Kończą mi się pomysły.
1. Zaraz po włączeniu auta, widzę prąd ładowania na poziomie 8-17A - co interpretuję, jako dowód, że co do zasady, taki prąd jest dostępny w układzie.
2. Po chwili - różnie, ale max 10 minut, prąd ładowania spada i oscyluje 0-2A
3. Nie zauważyłem żadnych zależności, czy uruchomienie następuje po całej nocy (auto w garażu), czy po kilku godzinach (pod chmurką), czy po chwili. Scenariusz pkt.2 działa tak samo.
Spróbuję jeszcze raz podładować aku i zobaczę czy to coś zmieni.
BTW. Czy ktoś ma jakiś namiar na dobrego, znającego się na rzeczy elektryka w Wawie lub najbliższej okolicy?