Odp: pierwsze objawy zużycia aktywnego zawieszenia
Obawiam się że sobie wmawiasz. U mnie jest podobnie. Komfort to budyń, albo łóżko wodne, p, normal to normal i na nim jeżdżę, a sport to nawet na autostradzie czuć zapałkę na asfalcie.
Może zalożyłeś zimówki z tłustym bieżnikiem i większym profilem i stąd to uczucie.
Co prawda u mnie kombi AWD i pewnie sporo cięższy, ale nie na tyle żeby wyraźnie czuć różnicę w amortyzacji.
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
__________________
Łe tam Panie, Fordy rdzewiejo, sie psujo i nie jado i palo jak smoki
|