View Single Post
Stary 29-10-2023, 21:33   #1
Spongebob
ford::amateur
 
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 22-12-2022
Skąd: Tomaszów Lubelski
Model: C-Max Titanium
Silnik: 2.0 Tdci
Rocznik: 2008
Postów: 9
Cool Awaria wspomagania i uciekający płyn hamulcowy.

Witam dzisiaj w drodze do Niemiec ze wschodu Polski, po przejechaniu ok 600km, zatrzymałem się na tankowanie. Po ruszeniu, kierownica zaczęła raz działać normalnie, raz ciężko. Nie wywaliło błędu, Jeszcze wyskoczyło info, że mało płynu hamulcowego, chociaż wczoraj dolewałem. Dolałem płynu i ruszyłem dalej. Mimo komunikatu, auto hamowało normalnie. Jednak po dojechaniu do celu zauważyłem, że wspomaganie zdechło, póki jechałem autostradą to tego nie czułem, odczuwalnie ciężej działa przy skręceniu w lewą stronę. Wziąłem Forda na zimę. Ostatnio był problem z ciśnieniem,mechanik wymienił jakiś zawór za turbo i auto przestało świrować z brakiem ciśnienia, do tego wymieniałem szybę czołową oraz 3 poduszki silnika. (wszystko w tym tygodniu). Wcześniej autem nie jeździłem, teściu zagonił Forda do mechanika. Ale on ani mechanik nie stwierdzili błędu z płynem hamulcowym, nawet ja jak prowadziłem auto, na wymianę szyby błędu nie uświadczyłem, dopiero na następny dzień jak odebrałem auto i zrobiłem 30km. Od czego zacząć? Z płynem wiem że sprawdzić zaciski i wysprzeglik, bardziej wspomaganie mnie zastanawia, 0 błędu i nagłe zaprzestanie współpracy...
Dopiero przyjechałem więc zabiorę się na tygodniu. Jednak może ktoś miał podobne kombo. (tak przy okazji czytałem inne tematy, ale tutaj mogła być przyczyna skutkowa po naprawach...)
Spongebob jest offline   Odpowiedź z Cytatem