Odp: drgania karoserii powyżej 130km/h
Nie ma co drzeć łacha o szczegóły. Nawet jak się to zniweluje wymianami to jak widać problem jest i będzie wracał. Nawet jak nie czuć na karoserii to zakładam, że coś innego to przejmuje. U mnie znaleźli wyżłobienia na sprzęgle, mocno luźną półoś prawą nawet 50tk to nie wytrzymało - skąd to się wzięło? Wniosek mam taki, że jazda z tymi drganiami rozklekota cały samochód prędzej czy później i wsadzi w kosztowne naprawy.
|