Cytat:
Jeżeli nie powstaje podciśnienie w zbiorniku (zatkana rura napowietrzania), to pozostaje wyjęcie zbiornika, wyjęcie czujnika z układem zasysania paliwa i płukanie zbiornika.
|
A wystarczy odkręcić korek wlewu? Odkręcenie nie pomaga. W samym baku podciśnienia nie ma. Może któryś z powrotnych wężyków przy filtrze odpiąć żeby sprawdzić czy zatkany?
Szczerze to na ssanie rurką przed filtrem całkiem lekko z baku podciąga się paliwo. Wiadomo że opór jest ale napić się łatwo
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Za to filtr stawia duży opór. Wyraźnie większy niż podciąganie z samego baku (z pominięciem filtra).
Nie mniej jednak jak zasilanie filtra wrzucę w kanister to chodzi. Z baku zaraz gaśnie.
No i to jest problem dodatkowy który się pojawił wraz zamontowaniem nowej pompy wtryskowej..... zbieg okoliczności?
A poza tym gratisowym problemem to dotychczasowy jest oczywiście dalej. Silnik zgłasza P0089 zaraz po odpaleniu. Chodzi równo dopóki nie osiągnie 40 stopni wtedy zaczyna powoli dygotać i przy jakiś 50 stopniach juz telepie. Da się uruchomić kalibrację pompy wtryskowej oszukując kompa. Kasuję błędy, bez odpalania startuję procedurę a potem już chyba błedu nie czyta. Procedury ani razu do końca nie udało się doprowadzić. Wywala komunikat błąd inicjalizacji albo po prostu przerywa procedurę. Parę razy nawet doszedłem do procesu kalibracji zasadniczej(tak przynajmniej sądzę po komunikatach). Mieli 300sekund i wtedy zupełnie nic się nie dzieje. A chyba właśnie wtedy powinien coś korygować aby szukać poprawnej pracy??? No nic się nie dzieje. Tak czy siak rwie, wywala i dupa zbita.
Jakieś podpowiedzi? co z tym błędem? Na prawdę zastanawiam się czy to nie komputer jest uwalony........
Aha, czasami wywala jeszcze po odpaleniu:
P068A - Przekaźnik zasilania ECM zbyt wcześnie odłączony od napięcia
Nie mam pojęcia dlaczego i co z tym zrobić. Gdzie ten pzrekaźnik (czyściłem i smarowałem całą elektrykę i złącza).
P.S. Jeszcze odnośnie tego baku.... może ja go źle odpowietrzam? Jest tu jakaś filozofia???? Że bez odpowietrzenia z baku nie zaciągnie a z kanistra tak?