[kosmik.ajdzi]

Napisał MaXyM Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Oczywiscie zmiana biegu troche trwa. F1 to to nie jest. Mam wrazenie ze troche lepiej zmienia w trybie S.
A jeszcze dluzej trwa zastanawianie sie skrzyni czy bieg zmienic czy nie. Najgorzej jest przy coastowaniu z mala predkoscia (np. przy wjezdzaniu na skrzyzowanie) i potem przyspieszanie. Czasami (wlasciwie dosc czesto) niepotrzebnie redukuje by potem znowu wrzucac wyzszy bieg. Duza strata czasu.

Dokładnie tak jest - sama zmiana biegu jest dość szybka, ale przy pierwszych trzech biegach to trochę loteria - długo się zastanawia kiedy zmieniać i czy omijać dwójkę. Jak się pogubi albo w trakcie "zastanawiania się" zmienimy położenie pedału gazu to lubi sobie lekko szarpnąć, ale to nie jest samochód sportowy i można to olać. Jest 190 koni, więc można to zniwelować mocą silnika albo, w razie potrzeby, trybem S.

Redukuje dość często i chętnie, czasami za często (z większą lekkością niż aktualne Powershifty). Można się toczyć w korkach bez obawy o sprzęgła. W trasie rewelacja - na ósmym biegu baaardzo niskie obroty przy dużych prędkościach, zero problemów przy wyprzedzaniu - kickdown i od razu redukcja o 2/3 przełożenia.

Dla porównania - jeździłem ostatnio nowym Powershiftem i było dokładnie odwrotnie - ze świateł i po mieście super, ale w trasie reakcje beznadziejne.