Powiem tak: nie trzymam się kurczowo zaleceń fabryki, jeśli chodzi o oleje, o płyn chłodzący i hamulcowy też nie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ta norma fordowska ma znaczenie: za litr oleju ją spełniający kupiłem trzy litry bez tych magicznych literek, jednak też 75W90, GL 4. Skrzynia działa. Działa nawet lepiej, niż na starym oleju, ale to raczej przez to, ze dostała nowe łożyska i synchronizatory
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. wsteczny przestał zgrzytać, co potwierdzi też kolega slawomiro odnośnie jego skrzyni z nowym olejem (nie wiem, co wlał).
Wychodzę z założenia, ze lepiej wymienić olej na nowy, bez certyfikatu NASA, niż trzymać się zaleceń fabryki i nie wymieniać go wcale.
Podobne głosy wyczytałem na innym forum, gdzie producent bolidu ze skrzynią AT twierdzi, że olej w niej jest wieczny i niezniszczalny i nawet ASO tej marki nie podejmuje się wymiany, a producent skrzyń zaleca wymianę co 60kkm.
Co do w/w olejów, to się nie wypowiem, bo nie miałem sposobności ich dotykać, wlałem poczciwego lotosa.