Temat: [Transit 1986-1991] Czy warto go "reanimować"?
View Single Post
Stary 29-01-2023, 14:19   #32
EmixAnos
ford::average
 
Imię: Emilia
Zarejestrowany: 29-06-2020
Skąd: Opolskie
Model: Transit, Transit, Jumper, Sprinter, Sprinter
Silnik: 2.0 TD (100 KM), 2.5D (68 KM), 2.2 HDi (100 KM), 2.3D (79 KM), 2.2 CDI (82 KM)
Rocznik: 2005, 1988, 2007, 1999, 2005
Postów: 101
Domyślnie Odp: Czy warto go "reanimować"?

Minęły już dwa miesiące, odkąd udzieliłam się w tym wątku, także czas przedstawić dalsze kroki, jakie dokonałam w renowacji Transita z 1988 roku z silnikiem 2.5D:

- Dokładne wypłukanie silnika.
- Kupno nowych fotelii.
- Wspawanie poszycia podłogi.
- Nowy prędkościomierz.
- Wspawanie trzech sztuk podłużnic.

Przedstawiam kosztorys wszystkich części, które już opisałam:
- Płukanie silnika - 150 zł.
- Nowe fotele - 800 zł.
- Nowy prędkościomierz - 200 zł.
- Nowe poszycie podłogi - 2200 zł.
- 3x podłużnica ramy - 510 zł.

Zapłaciłam za to wszystko 3860 zł.

Tylko pozostała jeszcze bardzo ważna rzecz - Zamontowanie katalizatora do silnika 2.5D z 1988 roku, jak wszyscy wiemy, niebawem w Polsce będzie obowiązywać SCT (Strefa Czystego Transportu) i się martwię, że mój (kiedyś) wyremontowany nie będzie dopuszczony do centrum danego miasta w Polsce i stąd pytanie - Czy się opłaci montaż katalizatora do silnika 2.5D z 1988 roku?

Ostatnio edytowane przez EmixAnos ; 01-02-2023 o 12:24
EmixAnos jest offline   Odpowiedź z Cytatem