Witam was serdecznie. Zgłaszam się do was z problem, który już widziałem na forum ale nie udało mi się znaleźć tam odpowiedzi jeśli chodzi o mój przypadek. Pacjent to focus mk2 2008 rok 1.8 duratec he 125km flexifuel. Problem polega na tym, że samochód po zostawieniu na noc nie odpala z rana za pierwszym razem. Głównie na zimnym silniku. Obroty nagle spadają i albo go dławi albo gaśnie.. Czy możecie mi jeszcze coś doradzić co sprawdzić oprócz tego co już zrobiłem? Nie mam już normalnie do niego siły.. tyle pracy i czasu przeznaczyłem na ten samochód a tu takie coś.
Kompresja na cylindrach. Bez dodawania oleju na pierwszym cylindrze 15.8 bar a na reszcie 16.2bar.
Map sensor pokazuje 1.38v i 34 kpa czy to dobre wartości na biegu jałowym?
Wymienione i sprawdzone:
- świece zapłonowe bosh platinum w 2020 roku i przejechałem na nich 28tys. km
- wyczyszczona przepustnica
- wyczyszczony zawór egr (2021r)
- sprawdzona szczelności przewodów podciśnienia dymem
- wymieniony akumulator
- naprawione zimne luty
- nowy filtr powietrza
- czyszczony map sensor (planuje wymianę bo kiepsko wygląda)
- wymieniona gąbka w pokrywie filtra powietrza od odmy
- wyczyszczona odma i sprawdzony wężyk odmy oraz zaworek
- czyszczone wtryskiwacze i zamontowane nowe uszczelki
- usunąłem klapy kolektora ssącego
- nowy łącznik elastyczny i uszczelnienie wydechu
Brak kodów błędów na forscan.
Film yt:
https://youtu.be/hakBpzEneXk