Pełna zgoda z kolega, nawet kupienie rozbitka ze stanem licznika 120kk nie gwarantuje, że tam nie było zdjęte 200kk i można wywalić kasę na gorszą jednostkę jak się miało. Do tego jeszcze trzeba speca, aby czegoś nie spieprzył i potem nieustanne problemy świecące błędy i stany awaryjne, bo coś nie podpiął jak trzeba. Przechodziłem takie cyrki, mało tego, że czekałem prawie trzy miesiące, bo zawsze coś mechanika zaskakiwało, to po przebiegu ok 50 tysięcy podczas jazdy na A2 170 km/h na zegarach obróciła się panewka i spektakularnie wywalił korbę bokiem zostawiając plamę 50m.
Bump:
Cytat:
Trochę z Waszych opinii, trochę też z powodu słabego wyboru silników, a także braku pewności co do ich stanu zdecydowałem się jednak sprawdzić stan tego silnika.
|
Pewnie, wiesz co masz i tak trzeba rozebrać, niech zdejmą dół i górę, kamera w cylindry, posprawdzać wszystko, nie ma w ogóle o czym gadać, jak się da to tylko robić to co jest. Życzę powodzenia