Cytat:
pamiętam czasy, gdzie nie było opon zimowych i w tych czasach to była zima.
|
Ale jeździłeś wtedy maluchem albo czyś podobnym. Była inna guma bo to co jest teraz to mieszanka a zresztą po śniegu da się nawet na letnich jeździć gorzej z lodem i błotem a wtedy na ulicach było więcej śniegu.
Miałem całoroczne vredestein quatrac w Kia sportage gdyby nie napęd na 4 koła to by zimą stał pod domem w dodatku opory toczenia i spalanie masakra. Teraz w Mondeo mk4 kombi mam Dębica frigo hp2 i czuje się jak bym jeździł na nartach. Żona ma te same opony w Chevrolet Cruze hatchback 1.8 i ten jakoś na nich jeździ normalnie już nawet myślałem że ja w Mondeo mam źle założone bo przy pierwszym śniegu na kilku rondach jechałem bokiem. Opony były kupowane w tym samym roku więc chyba chodzi o gabaryt samochodu.