[sarniak11]

Mondeo 2018 , 2.0tdci 180km


Witam, nalałem jakoego paliwa z synem na stacji, zrobiłem 4km zaczął.podszarpywac , potem jakby chodzić na 3 gary i zdechł, kręciłem z 10 razy nie odpalił.
Dziś wypompowalem paliwo przez zasilanie pod maską.
Dałem nowy filtr, ( stary a czarny od jakiegoś syfu) .
No i ???
Kręciłem go ze 40 razy nic, na plaka idzie póki daje plaka.
Błędów nie ma oprócz jednego który wyskakuje tj. P0251.
Forscanem oprócz tego błędu innych brak.
Sprawdzałem wartości na forscanie . Wymagane cisnienie na listwie 330 bar, jak kręcę daje ok 340-360.
Na plaku jak ma ok 1000obrotow daje cisnienie 400-600.

Zero błędów od wtrysków itd. Co któreś krecenie raz wskoczy blad o niskim ciśnieniu po stronie układu niskiego ciśnienia.


Jakieś sugestie ??

Ps. Poluzowałem metalowe węże na każdym z wtrysków, jak kręcę paliwo leci średnio tzn nie tryska .

Z góry dzięki za pomoc.