View Single Post
Stary 09-02-2022, 18:55   #30
tessa
ford::amateur
 
Imię: Teresa
Zarejestrowany: 27-07-2020
Skąd: Bytom
Model: SMax
Silnik: ecoboost 1.6
Rocznik: 2013
Postów: 3
Domyślnie Odp: Ecoboost 1.6, jak pozwać Forda, skarga do UOKiK, zwrot za silnik

Waterspoon
"Nie chcę już dalej wnikać i wikłać się w Pani problemy, gdy jest Pani nakręcona jak sprężyna w zegarku z kukułką, co nie jest ani dobre dla osądu Pani sytuacji prawnej jak również oceny materiału dowodowego, od czego jest sąd.

Moja ocena sytuacji jest ze wszech miar logiczna i uzasadniona.
1. Pełną wiedzę o bublu mieli w marcu 2017 i wtedy tez dokonali powiadomienia NHTSA oraz wysłali pisma do klientów first class mail powiadamiające o zagrożeniu, z prośbą o monitorowanie oznak przegrzania pojazdu lub nieszczelności układu chłodzenia, gdyż w tym czasie nie mieli jeszcze części
W Polsce dopiero w 2018 i to tylko częściowo. Wg Ustawy powinni zapłacić karę.

2. Jeżeli ktoś wyprodukował bubla to jest za niego odpowiedzialny, i to na nim spoczywa obowiązek poinformowania o tym fakcie klientów.

3. "Srający pies pod oknem" jak Pan Szanowny się wyraził, to nie to samo przeżycie co próba przeniesienia się przez 3 pasy zasuwających ciężarówek i samochodów przy padniętych wszystkich układach w samochodzie. A potem bieg wzdłuż bariery dźwiękochłonnej i ciężarówek. Przez następne wiele, wiele miesięcy mój najmłodszy syn kilkakrotnie dopytywał się czy aby na pewno nie wchodzimy do Forda.

Trzeba to przeżyć, żeby zrozumieć. Trzeba przeżyć bezczelność, arogancję i butę Forda, żeby zrozumieć dlaczego nie dam się zbyć. Silniki nie psują się ot tak... przy przebiegu 50 tyś. km. Używałam wielu samochodów i nigdy nie miałam żadnej awarii oprócz aparatu zapłonowego w Nissan Micra i silniczka krokowego w Ford Fiesta. W tym bublu miałam w sumie 3 awarie

Bump: W kwestii powiadamiania kolejnych właścicieli cyt.
"Jak serwisy ustalają dane właścicieli aut w ramach akcji serwisowych, skoro często są one kilkakrotnie odsprzedawane?

Tego typu informacje czerpane są z bazy Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. O dostęp do nich występuje zwykle generalny importer samochodów danej marki, argumentując swoją potrzebę względami ważnymi z punktu widzenia bezpieczeństwa. Jeśli znany jest numer VIN danego auta, ustalenie jego obecnego właściciela zwykle nie sprawia problemów. Wysyłany jest do niego list z informacją o konieczności stawienia się w ASO w celu skontrolowania samochodu i wykonania ewentualnej naprawy."

to tyle w zakresie odpowiedzialności
Albo Ford bierze na klatę konsekwencje produkowania bubli i staje na głowie, aby pokazać klientom, że dba o ich bezpieczeństwo, albo zachowuje się jak łysol spod bloku pt. "i co mi k.... zrobisz?"
tessa jest offline   Odpowiedź z Cytatem