[boncio]

Z tym znacznie to moim zdaniem przesada, to tylko 12cm więcej na wysokość. Aż takiej różnicy wielkiej nie ma, ale oczywiście jest odczuwalna. Za to trzeba dodać, że C-max zauważalnie mocniej się pochyla w zakrętach. Poza tym będzie trochę więcej palił i miał ciut gorsze osiągi.
Z plusów to jeszcze jak dla mnie zdecydowanie wygodniejszy i przestronniejszy w środku. Ma nawiewy na tylne siedzenia w Titanium. Dodatkowo ma większy i bardziej ustawny bagażnik (kombi ma większy w litrach, ale niższy). W C-maxie do 2013 nie było kilku systemów poza bliss i ACC. Ale miał elektryczną klapę.
Poza tym ma prawie te same gabaryty co HB i dobrze się nim jeździe długie trasy.