Miło ze strony kierownika z kugi...
Jak zaczynałem motoryzacje kiedy na naszych drogach dominowały fiaty 126, 125, nyski i jelcze to takie zachowania były normalne za Bóg zapłać , teraz nikt sie nie chce zatrzymać do udzielenia pomocy.
W Krakowie zapytałem taksówkarza jak dojecheć na ulice x, a on mi że za 20 , 30zł mnie doprowadzi jadąc przede mną
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.