Same poduszki tutaj nie pomogą.
Generalnie Ford na dużo wersji resorów, bardziej lub mniej twardych, także jest sporo różnych amortyzatorów.
Jednak zorientowanie się w tym co do czego, przekracza - przynajmniej moje - możliwości. Jest to związane dodatkowo z występowaniem w Transitach różnych mostów, tak fordowskich jak i obcych (Dana).
http://www.catcar.info/ford/?lang=en...JvdXA9PTIwNDAz
Szukanie po szrotach odpowiednich resorów nie ma raczej szans powodzenia, a kupowanie nowych to finansowa masakra jest. Lepiej już dorabiać resory w specjalistycznym zakładzie, choć to też jest obciążone ryzykiem - tak co do jakości jak i i efektów.
W tej sytuacji ja bym zmienił ilość piór do dwóch, zostawiając z wielu względów oryginalną oberlagę, i ewentualnie drugie pióro dając bardziej delikatne. Do tego inne amortyzatory, z lżejszych wersji.
Drugie rozwiązanie to zostawić samą tylko oberlagę i do tego dołożyć regulowaną poduszkę pneumatyczną plus inny amortyzator.
Jeżeli nie przewidujesz wożenia większych ładunków, można też polepszyć komfort jazdy mało obciążonym autem zmieniając na cieńszy drążek stabilizatora - jeżeli masz wersję tylnego mostu z drążkiem. Są dwa różne drążki, nie wiemy jednak czym się różnią i jaki ty masz. Dużo niewiadomych...
http://www.catcar.info/ford/?lang=en...NTcyOCsxMzE%3D