1.6 diesel 115 km choinka na desce
Witam,
Moja foczka rozkraczyla się w trasie 400 km od domu. Awarii uległ wtrysk nr 4. Odebrałem dzisiaj samochód (w Warszawie, a mieszkam w Gdyni.) nie mogłem skonsultować nic z mechanikiem ponieważ ten dzisiaj nie pracował a kluczyki dostałem od pracownika myjni. Po odpaleniu samochód nadal trzęsło i wypuścił chmurę jasnego dymu z wydechu. W miarę przejechanych kilometrów (mechanik twierdzi ze wtrysk musi przejść proces adaptacji, czyli wielokrotnie przygazowac do 2500 i odpuścić do 1500) silnik się uspokoil. Na desce rozdzielczej w dalszym ciągu świecą się kontrolki od abs, kontroli trakcji i i tego czujnika od ciśnienia w oponach. Komputer pokazał że nie działa system city stop, ten od ciśnienia opon, oraz ten od ruszania pod górkę. Nie działa też system od parkowania ale to wina uszkodzonego czujnika parkowania z tyłu którego nie zdążyłem jeszcze wymienić. Czy miał ktoś z Was taka sytuację żeby tyle systemów przestało działać w jednej chwili?
|