Dzięki.
Cytat:
...A jak już gniło to w miejscach, które się dawało w miarę ratować.
|
W moim MK1 (2004 rocznik) niewiele da się uratować, może błotniki. Progi mam całe do wymiany (prawie na całej długości zjedzone), a poza tym standard, czyli drzwi (3 - przód prawy i lewy oraz tył prawy), krawędzie dolne w zasadzie zjedzone na szerokości ponad 5 cm.
Co ciekawe, to faktycznie w starszym roczniku MK1 (2001) u rodziny blachy są w lepszym stanie. Może trafiły mi się już blachy jak w MK2...