I jeszcze raz JAKIE ŻARÓWKI LED H7 do zwykłego reflektora
Witam serdecznie szanowne grono,
Wiem, że temat był wielokrotnie poruszany ale czas leci i na rynku mamy sporo nowości m.in. z opisem żarówek że "z homologacją", małymi radiatorami odprowadzającymi ciepło i może dla tego warto by go lekko odświeżyć.
Chodzi o mondzia z 2008 w Titanium ale ze zwykłymi reflektorami na H7 Philipsa obecnie.
Zarówno Fordziakowi jak i mnie latka spędzone razem niestety lecą i u mnie już nie ten wzrok co kiedyś i przydało by się troszkę więcej światła z przodu.
Wiem, że kwestia homologacji i tanich oślepiających podróbek jest podstawowym problemem w tym temacie dla tego sprecyzuję i ograniczę swój temat do żarników LED w ROZSĄDNEJ CENIE ale na tyle dobrej jakości by tworzyły dokładną linie odcięcia (nie oślepiały) i w zakresie powiedzmy +/- 4000 - 5000k tak by nie były to jakieś błękitne gromy ale by dawały z 20-30% więcej światła - jasności na drodze od standardowych H7 a nawet tych wzmacnianych z krótkim żywotem.
Może ktoś coś polecić w tym temacie, podpowiedzieć jakiś montaż?
I czy faktycznie te homologacje samych żarówek LED - H7 i inne są honorowane? Słyszałem od znajomego że coraz więcej krajów zaczyna je akceptować jako zamienniki.
W tym temacie podobno najwięcej szumu robili Philips i Osram, bo oni najwięcej na tym tracą ale przecież sami już to produkują....
Bo tak też na zdrowy rozsądek, w mojej fabrycznej instrukcji obsługi Forda wpisano jedynie cyt: : "światło mijania - H7" nikt tam nie dodał, że halogenowe czy inne, nie jest to opisane, no że 55W - to jest, owszem...
Dzięki za pomoc.
|