Odp: Manualne sprawdzenie poziomu oleju to fikcja?
To co piszesz to truizmy i przynajmniej ja to robiłem wielokrotnie. Ba, nawet mechanik przy mnie musiał dwukrotnie sprawdzać, bo pierwszy odczyt był niejednoznaczny (on twierdził, że jest prawie max, a ja widziałem poniżej połowy, drugi pomiar wskazał połowę), więc nie pisz, że jest idealnie, bo nie jest.
Poza tym jeździłem wieloma autami (Berlingo, Panda, Golf, Felicia itd.) i tylko w Focusie musiałem kilka razy wkładać i wyciągać bagnet, w każdym innym aucie wystarczył dokładnie raz, czyli wyciągnięcie bagnetu, przejechanie szmatką i po sekundzie włożenie, wyciągnięcie po kolejnej sekundzie i tyle. Nigdy nie musiałem wkładać i wyciągać bagnetu więcej niż raz, czy też odczekiwać kilkunastu sekund po wyciągnięciu bagnetu, oprócz Forda oczywiście...
|