Cytat:
Ja wiem, że może zabrzmi to idealistycznie, ale taka baza szkód powinna być ogólnodostępna i bezpłatna. A nie, że umawiam się z gościem, przez telefon wszystko cacy, lekkie odpryski itd,a muszę za swoje wykupywać raport, który pokazuje, że dziad to dziad. Chociaż 100 km jazdy sobie zaoszczędziłem.
EDIT. Zawsze samochód po rodzinie kupowałem, teraz na własną rękę szukam i jest dramat. Każdy oszukuje jak może.
A jak działają te AłtoHero czy AAA Auto, że niby sprawdzają samochód i gwarancje dają, warto iśc w tym kierunku?
|
Za 20 lat może tak będzie.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Po takim raporcie bym sobie darował auto. Chyba, że Ci nie przeszkadza to targuj cenę na maxa. Ogólnie obtarty z każdej strony - czy walony mocno, trudno wyczuć jeżeli było bezgotówkowo robione z OC to kwoty normalne.
Kumpel w mazdzie 6 miał leciuteńką stłuczkę do wymiany był zderzak i maska - policzyli 30 tysi
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. - ja nie wiedząc i nie widząc co było uznałbym że dzwon.
Ale wracając do auta w/w - dużo przygód.