Cześć wszystkim,
noszę się z zamiarem zakupu poniższego egzemplarza. Na jutro umówiłem się na sfinalizowanie umowy. Auto jest bez większych zastrzeżeń, jednak ma prwną przypadłość - na benzynie podczas mocnego przyspieszania poszarpuje. Sprzedający (nota bene właściciel warsztatu) twierdzi że tak był od początku i przez cały czas nie byli w stanie znaleźć przyczyny. Auto w sumie jeździ na gazie więc zbytnio to nie przeszkadza.
Pytanie czy pakować się w to czy może odpuścić bo za niedługo może wyjść jakaś komedia?
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-s...tml#c6c373952d