[camel1313]

Witam.
Chcę się podzielić moim przypadkiem s-max 2.0 tdci 163km 11 rok czyli pelny po lift.
Wiem, że było już kilka takich przypadków, ale chyba wszystkie dotyczą przed lifta.
Problemy zaczęły się we wrześniu przy obfitych opadach deszczu. Wsiadając rano do samochodu witala mnie na convers+ "Usterka silnika". Po zgłaszaniu samochodu i kilku minutowej przerwie i ponownym uruchomieniu "Usterka silnika" znikala.
Po podłączeniu do forscan wychodziły różne błędy
P060C
P0606
P062E

B1D26
B109D
P062E
B1C15
U3000
B1130
U0401

Trzy pierwsze pojawiały się za każdym razem przy komunikacie usterka silnika i wilgoci lub deszczu.
Po resecie DTC błędy nie powracaly, oczywiście do następnej wilgoci lub deszczu.
Po przeczytaniu kilku wątków na forum moje podejrzenie padło na wiązkę z PCM w stronę silnika.
Zadzwoniłem do kilku warsztatow i elektryków, ale nikt nie chciał się podjąć naprawy.
A w ostatnim czasie czyli przełom stycznia i lutego myślałem juz o sprzedaży, choć jest to mój drugi s-max bo już mnie tak w..... .
Postanowiłem zabrać się sam za to choć ze mnie taki elektryk jak z koziej .... trąba.
Rozpocząłem od zakupu kilku przewodów elektrycznych po okolo 2 m., izolacji i termokurczek resztę miałem.

Prace zacząłem od zdjęcia koła lewy przód i nadkola. Odlaczylem akumulator i wymontowalem cała obudowę filtra powietrza. Potem rozpiecie trzech wtyczek od komputera PCM i zabawa z przełożeniem owych wtyczek w stronę komory silnika. Zeby przełożyć wtyczki w stronę silnika musiałem przeciąć trzy przewody od klimy (W tym słynny fioletowy kabelek)
Rozpiecie trytytek (choć niektóre się urwaly) i rozcinanie izolacji i wyjmowanie kabli z peszla.
Jeszcze trzeba rozpiac dwa plastikowe przewody od Power Shifta i separatora przy chłodnicy, ponieważ przeszkadzają w wyjęciu wiązki do góry. Są na dwa zatrzaski które się wciska i wyciąga w stronę przewodów
Po rocieciu izolacji nagle moim oczą ukazały się dwa uszkodzone przewody i to na samym wierzchu. Aż nie mogłem uwierzyć w swoje szczęście. Wydaje mi się że jeden z nich grubszy chyba jest od Cana. Wiązka z przewodami jest na odcinku od rozgałęzienia w górę w stronę wtryskow przy skrzyni biegów (Power Shift). Druga część wiazki idzie w stronę skrzynki bezpiecznikow.
Swoją drogą nie wiem czy we wszystkich maxach czy tylko u mnie w tym miejscu wiązka idzie obwinieta w jakąś szmatę, a nie w peszlu. Moim zdaniem to była przyczyna przetarcia się przewodów o obudowę skrzyni PS.
Po zdjęciu koszulki z przewodów były skorodowane z zielonym nalotem na odcinku jakiś 3 cm.
Wymieniłem okolo 10 może 15 cm tych przewodów lutujac je i zabezpieczając miejsca lutow termokurczka i izolacja.
Na koniec szybkie podłączenie komputera PCM i akumulatora, podłączenie forscan usunięcie wszystkich błędów i można było wszystko powoli składać.
Oczywiście wszędzie gdzie była rocinana izolacja wszystko trzeba zabezpieczyć.
Teraz tylko zostaje mi kupić kawałek peszla i wstawić przy skrzyni biegów zeby juz nie wracać do tematu.
Mam nadzieję że wszystko opisalem w miarę zrozumiale.
Oczywiście służę pomocą.

Bump:

Bump:

Bump: Nie mogłem wstawić więcej zdjęć.

Bump: