Cytat:
|
Wybaczcie głupie pytanie, bo się na tym nie znam, ale pomiar kompresji silnika w wybranym warsztacie powinien wykazać ewentualne problemy po przegrzaniu?
|
Mało to prawdopodobne.
Kompresją sprawdzasz tylko szczelność na cylindrach.
Jeśli masz walniętą UPG to musiałaby się akurat rozszczelnić przy jakimś cylindrze żeby z niego ciśnienie uciekało. Ale równie dobrze UPG może puścić między kanałami (olejowym i wodnym) - wtedy możesz mieć masło pod korkiem oleju lub plamy oleju w zbiorniku wyrównawczym. Może puścić między kanałem wodnym lub olejowym a zewnętrzną powierzchnią silnika - wtedy masz wyciek oleju lub płynu chłodzącego.
Może oczywiście puścić w kilku miejscach na raz; może być jej nieszczelność tak mała, że nawet z początku nie będzie widać żadnych objawów.
Testery CO2 na sprawność UPG to też pomogą wyłącznie w przypadku jak pojawia się nieszczelność między cylindrem a kanałem wodnym. Także taka uszczelka może dawać bardzo różne objawy, może nie dawać z początku żadnych.
Podobnie jest z pęknięciem bloku czy głowicy - objawy też będą zależały od lokalizacji pęknięcia. Jak ci pęknie przy cylindrze to kompresja spadnie.
Reasumując mogą (ale nie muszą) pojawić się typowe objawy
-wyciek oleju
-wyciek płynu chłodzącego (trudne do zauważenia bo płyn paruje, można jedynie obserwować czy płynu z układu ubywa, ew. ślady po płynie na bloku)
-masło pod korkiem oleju
-plamy oleju w zbiorniku wyrównawczym
Jak pojawi się nieszczelność miedzy cylindrem a kanałem wodnym to
-pozytywny test na obecność CO2 w zbiorniku wyrównawczym, możliwe jest też bulgotanie płynu w tym zbiorniku
-dużo białego dymu z rury wydechowej
Powyższe objawy tak jak mówię nie muszą być zauważalne gdy nieszczelność jest mała
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ale ludzie nie są głupi, nikt logicznie myślący nie będzie próbował sprzedać auta z w/w objawami.
Silnik zawsze można umyć/podmyć, a wyciek może być na tyle mały, że pojawia np dopiero po 100 km jakaś plama w dodatku w takim miejscu że bez bardzo wnikliwego oglądania nie zauważysz, a potem po 1000km niespodzianka bo spod auta kapie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Masło pod korkiem czy olej w zbiorniku wyrównawczym ? Co za problem wymienić nawet kilka razy oba płyny by nie można było niczego zauważyć ?
Kompresję można sprawdzić, ale na stacji diagnostycznego tego ci nie zrobią. Pozostaje więc jakiś warsztat samochodowy (ew. też w ASO), ale to też nie zrobią tego od ręki tylko trzeba się umówić. Jak jest wyraźny spadek kompresji to też pojawiają się specyficzne objawy jak np spadek mocy, nierówna praca silnika... Jak jest niewielki to niczego nie zauważysz
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Na niewielkie nieszczelności można dolać MotoDoktora i może tak być, że pomoże i będzie glanc do kolejnej wymiany oleju ;]
Cytat:
|
Rozumiem że to dotyczy 1.6 eb? Na forum widziałem sporo wypowiedzi o wysokim spalaniu w eb. Rozmawiałem z paroma osobami na ulicy i mówili mi zupełnie coś innego co mnie bardzo zaskoczyło. Mówili o spalaniu na poziomie 8,5 l/100 km w mieście i 6,5 l/100 km w trasie na spokojnie z rodziną. Wszystko zależy od stylu jazdy...
|
W takich silnikach spalanie rzeczywiście mocno zależy od stylu jazdy. Przy delikatnej jeździe w trasie ok 80 km/h to może i spali te 6,5l/100km.
Ale podejrzewam że jak trochę mocniej pociśniesz to jest wir w baku.
Turbobenzyny nigdy nie miałem, miałem natomiast 1.6 FSI od VAGa czyli wolnossąca jednostka ale z bezpośrednim wtryskiem. Jej spalanie faktycznie było mniejsze od silnika z pośrednik wtryskiem o podobnej mocy, ale przy spokojnej jednostajnej jeździe.
W trasie z prędkością ok 100 km/h spalanie potrafiło zejść poniżej 6 L/100km, ale w mieście ?.... Bez problemu na kompie pojawiało się 13 L/100km
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.