Odp: Woda we wnęce na koło zapasowe
Woda w tylnej części Fusiona to już chyba standard w każdym modelu. U mnie było tak.
Za każdym razem po wizycie na myjni, czy to automatycznej, czy bezdotykowej lub ulewnym deszczu, to po przyjeździe do domu, po otwarciu bagażnika, zawsze jego prawa strona była mokra, a cała woda spływała najczęściej do wnęki na koło zapasowe.
Co się okazało, no w zasadzie kolejny standard tylnej części Fusiona, czyli nieszczelność powierzchni między tylną lampą, a karoserią. Natomiast zastanawiało mnie to, dlaczego po lewej stronie zawsze i bez wyjątku było sucho. Okazało się, że poprzedni właściciel wykonał drenaż w tej lampie.
Wykonałem wiertarką, chyba wiertłem fi 8 lub 10 na samym dole (na największym spadku) prawej lampy taki odwiert i po tym choćbym nie wiem jak lał szlauchem, to ani jedna kropla się nie przedostawała.
Można też uszczelniać w różny sposób tę powierzchnie, jednak zalecam również drenaż, ponieważ ma się pewność, ze po deszczu woda w środku lampy nie będzie stać przez kilka dni.
Ostatnio edytowane przez Voyager_01 ; 24-12-2020 o 20:59
|