Przyspieszanie lub jego brak to jest wyłącznie kwestia indywidualnego odczucia. Mam 90KM diesla i 0-100 przyspiesza w 12.6 sekundy. 1.6 benzyna 100KM przyspiesza w 11.9 sekundy czyli szybciej - a ja nie narzekam na brak przyspieszenia, normalnie można wszystkich wyprzedzać. Ale mamy choćby 1.6 115KM (Ti-VCT) który do setki ciągnie już w 10.8 sekundy. Dla porównania - 1.8 benzyna przyspiesza w 10.3 sekundy. Dwulitrowa benzyna - 9.2 sekundy. Więc możemy się tak licytować dalej i dojść do ST z czasem 6.8 sekundy. Pytanie zasadnicze - jak często musimy gwałtowanie przyspieszać? Jak jeździmy po mieście, to w sumie niezbyt często - byle spod świateł sprawnie ruszyć. Jak jeździmy poza miasto no to pewnie częściej. Dlatego ślepe pakowanie się w "im większa moc tym lepiej" może nas bardziej zaboleć w kosztach paliwa niż w komforcie przyspieszania. Chyba, że mamy rajdowcę we krwi i wszystko robimy do odciny no to spalą "tyle ile wlejesz"
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ale domyślam się, że nie o takie zastosowanie Focusa chodzi.