Wykonałem to tak jak w tym poście:
https://forum.fordclubpolska.org/sho...0&postcount=32
Z tą różnicą, że w 2.0TDCi są mniejsze średnice i ja nie ściągałem zderzaka. Wystarczy ze zderzaka wypiąć tą przednią kratkę na której mam czujniki parkowania i tablicę rejestracyjną, potem wziąć długie wiertło i przewiercić belkę(od frontu jest już otwór).
Demontaż starego IC to odkręcenie 2 śrub i wypięcie przewodów.
Górne mocowanie jest przykręcane do przedniej belki a dolne są przykręcane do dolnego mocowania chłodnic (mocowane na 4 śruby i można wyjąć z samochodu).
Mocowania to jedyna trudna rzecz w tym, potem to już jak klocki lego.
Co do wrażeń... Turbo dziury nie ma większej, w upały była spora różnica, odpychał się, jak w chłodniejsze dni no i najbardziej czuć to na trasie, prędkości 80-150 są poprawione.
Przyrostu mocy raczej to nie dało i liczyłem się z tym, po prostu trochę odelżyłem silnik chłodniejszym powietrzem. Teraz zabieram się za turbo i stroję karawan na hamowni.
Efekty do obejrzenia w Nowym Dworze Mazowieckim