No to kicha. Zostaje mi kabelkologia. Nie mogę uziemić czasowo tego samochodu aby go gdzieś zaprowadzić, on ciągle jeździ.
Albo poszukam dokładniej na płytce albo ciągnę przewody od żarówek prędkościomierza.
edit: Po dokładnych oględzinach płytki pod silnym szkłem powiększającym wyszło kilka mikropęknięć spoiny lutowniczej. Po poprawieniu lutowania tych miejsc wszystko gra i świeci. Płytkę oglądałem cierpliwie prawie godzinę ale się opłaciło
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.