2.0 TDCi - dławienie / nierówna praca przy zimnym starcie
Witam, szukam informacji po forach ale nic nie mogę dopasować do mojego przypadku, a chodzi o to że mój Mondek 2.0 TDCi 140KM dławi się podaczas zimnego rozruchu silnika, tzn rano jadąc do pracy odpalam auto i silnik zaczyna sie dławić - ewidentnie nie może utrzymać obrotów (góra/dół) mimo że wskazówka obrotomierza stoi w miejscu, cała akcja trwa około 10 sekund.
I teraz tak około 3 mies temu robiłem kilka rzeczy:
( problemy przed naprawą - zapach spalin w kabinie, czyli podejrzenie wtrysków raczej podkładek, kilka razy pojawiający się błąd P0193 czujnik ciśnienia na pompie, też obstawiałem winę wtrysków, no i ogólnie dziwny głośny dźwięk silnika, obstawiałem rozrząd lub pompę wysokiego ciśnienia.
Więc:
- wtryskiwacze zostały zregenerowane,
- turbo zregenerowane,
- cały kompletny rozrząd włącznie z łańcuchem,
- olej silnikowy, wszystkie filtry, płyn chłodniczy, hamulcowy,
Po całej naprawie nie czułem już zapachu spalin w aucie, przynajmniej tak mi się wydaję, auto zrobiło się rzeczywiście żywsze i nieco zyskało na kulturze pracy.
ALE....
Od około miesiąca pojawił się ponownie problem z zapachem spalin w kabinie, no i to nieszczęsne dławienie na starcie, poprawiłem łączenie między turbo i katalizatorem bo po opryskaniu wodą z płynem było dużo bąbli, nie jest idealnie szczelenie ale już praktycznie nie widać bobelków, nie widać żadnych przedmuchów spod wtrysków. Sprawdziłem EGR i okazało się że zacinał się, wczoraj przyszedł nowy EGR, ale spaliny i falowanie nie ustąpiło. Czekam jeszcze na nową obejmę turbo/kat i podkładkę EGR/chłodniczka spalin.
Ma ktoś pomysł co to może być?
Czytałem że może świece lub że któryś wtrysk leje i zalewa cylinder dlatego pierwszy rozruch jest taki że auto się dusi bo ma za bogata mieszankę?
Z góry dzięki za pomoc.
Bump: Aha no i dodam że po tych naprawach znów wywaliło mi ten błąd od ciśnienia na pompie, i tak myślę czy spróbować podmienić ten czujnik? może przez niego się tak dzieje?
|