Czemu chcesz lakierować? Lakier to najgorsza sprawa na równi z woskiem. By lakier dobrze leżał trzeba go położyć na lekko chropowatą powierzchnię. Tym samym efekt końcowy nie będzie wyglądał jak fabryczne lampy z fabryki. Znowu jak położysz lakier na idealny klosz (bez chropowatości), to przy pierwszym kamieniu z drogi klar się złuszczy i będzie schodził płatami.
Najlepszym rozwiązaniem jest folią samoregenerująca ppf. Ja osobiście używam Stek. Jest bardzo trwała i gruba. Jak się uszkodzi za kilka dobrych lat, to po prostu się ją zrywa i nakleja nową bez żadnych polerek itp.
W przypadku klaru, wosku czy ceramiki zawsze przy kolejnych aplikacjach trzeba doprowadzić klosze znowu do ideału. Czyli znowu polerki itp.
W przypadku samochodów używanych klosze się zdziera ręcznie z fabrycznego klaru aż do gołego plastiku. Potem polerka dwuetapowa i zabezpieczenie. Praktycznie pół dnia machania ręką z papierami, ale naprawdę warto. Klosze po takiej robocie wyglądają jak prosto z fabryki, różnica taka, że te z fabryki są podatne na uszkodzenia, te po oklejaniu już nie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
By efekt przejrzystości był idealny, bez skaz, należy lampy rozkleić, wyczyścić i skleić na nowo. Ja to robię bezinwazyjnie, po całym procesie nie widać, że lampy kiedyś były rozklejane.
Jak coś to zapraszam. Ogarniam takie rzeczy od A do Z, na wszystko udzielam gwarancji
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.