Witam,
Samochód którego dotyczy usterka to Ford Focus 1.6 2008r benzyna,
od kilkunastu miesięcy męczę się z wyskakującym błędem P0420.
Samochód zachowuje się normalnie, nie szarpie, nie dusi się jedynie lekko wzrosło spalanie do 9-10l/100km.
Na pierwszy strzał poszedł do wymiany łącznik elastyczny na wydechu, przez kilka dni było dobrze, a potem błąd wrócił.
Po kilku kasowaniach, błąd przestał wracać na blisko rok, do momentu uszkodzenia łącznika elastycznego (poprzedni warsztat nie dospawał wieszaków...)
Sprawdzałem wykresy sond, na biegu jałowym pierwsza wydaje się być nie uszkodzona, natomiast druga działa dziwnie bo czasem w zakresie 0,1 do 0,8V a czasami 0,7 do 0,8V.
https://drive.google.com/file/d/1Z3L...ew?usp=sharing
Bywa tak, że przez cały czas oscyluje w 0,7-0,8V a po dodaniu gazu jest 0,1-0,8V, po ponownym dodaniu gazu wraca 0,7-0,8V...
Podczas jazdy wykresy obu sond mniej więcej się pokrywają.
I moje pytanie tutaj to, czy to wina sondy czy jednak katalizator padł? A może dalej nieszczelność w układzie wydechowym?
Może sprawdzić na stacji diagnostycznej spaliny?