No cóż. Pozostaje jeździć i obserwować
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Na razie niby wszystko ok, nic nie puka, nie stuka. Na zimnym tylko lekko nierówno pracuje. Zakładam, że może dwumasa się kończy.
W BMW (silnik M43) obróciło mi panewkę korbowodu przy 250 tys, ale udało się dojechać emerycko do domu i wymiana samych panewek pomogła. Teraz ma ponad 270 tys i nic się nie dzieje.
Mam Mastera z prawie 600 tys na budziku i chodzi jak zegarek. Ale to jeszcze czołg 2.8 dTi i dopóki ma olej dopóty będzie żył. Takich aut już nie robią.